Z książek, filmów i seriali jesteśmy przyzwyczajeni, że wszystkie katastrofy (z inwazją obcych na czele) mają miejsce w Stanach Zjednoczonych, a jeśli już coś przytrafia się Europie, to raczej nie dotyka Polski. Co by było, gdyby jednak zagłada spadła na nasze miasta? A dokładniej na Gdańsk, Chorzów, Łódź, Zalesie (koło Zamościa), Wrocław, Warszawę, Opole? W Na zgliszczach autorzy zmierzyli się z taką ewentualnością.
Co zawiera antologia?
Przekazujemy w wasze ręce 7 opowiadań na 260 stronach i chociaż antologia jest utrzymana w klimatach postapokaliptycznych, to nie ogranicza się do jednego gatunku. Znajdziecie tutaj trochę fantasy i science fiction, wojnę i choroby, a odważni mogą nawet spróbować odpocząć w cieniu wyjątkowych drzew.
Ilustrację, której fragment wykorzystaliśmy na okładce, stworzył Michał Sałata, a typografię okładki wykonała Wiktoria Makowska. Dodatkowo każde opowiadanie zostało zilustrowane przez współpracujących z nami artystów.
Warto wiedzieć:
Kiedy Na zgliszczach trafią do Em***u?
W tej kwestii nic się nie zmieniło: jeśli wniesiecie ją na czytniku albo innym urządzeniu do sklepu i położycie na regale, wtedy Fantazmaty faktycznie trafią na półki w empiku. Nie zapomnijcie podzielić się zdjęciem z tego wydarzenia i oznaczyć nasz fanpage lub konto na Instagramie.
Nasze antologie udostępniamy bezpłatnie. Bo tak. Bo możemy.
Są dostępne do pobrania o, tutaj.