W czasie tegorocznych Dni Fantastyki we Wrocławiu odpowiadaliśmy na co najmniej kilka pytań, które można sprowadzić do krótkiego „co dalej”. Jako że stawiamy na przejrzystość, postanowiliśmy także udostępnić tę odpowiedź tutaj, publicznie.
Gdy na początku 2020 (który rozpoczął się bardzo napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie) tworzyliśmy memy, co jeszcze złego czeka nas w kolejnych miesiącach, nikt nie przewidywał, że okażą się prorocze – UFO jeszcze się nie pokazało (chociaż NASA coś tam przebąkuje, a jeśli NASA nie zdąży, to my kończymy prace nad antologią z takim motywem), ale kto wie…
Fantazmaty są przedsięwzięciem całkowicie darmowym (co zapewne mieliście już okazję zauważyć), co oznacza, że członkowie dość licznej ekipy poświęcają na stworzenie antologii swój czas „po godzinach”. W dobie kryzysu (COVID, wojna, problemy związane z nadchodzącą zimą) nie jesteśmy w stanie poświęcać Fantazmatom podobnej ilości czasu co jeszcze kilka lat temu.
Czy zwijamy manatki? Nie! Poświęciliśmy na stworzenie Fantazmatów wiele serca, wiele czasu, wiele środków i nerwów. Nadal pracujemy nad zgromadzonymi tekstami – widać już pewne światełko w tunelu, ale minie jeszcze trochę czasu, nim uda nam się uporać z zaległościami. Mamy nadzieję, że sytuacja na świecie stosunkowo szybko wróci do normy, co pozwoli nam na przyspieszenie prac nad kolejnymi projektami.
Jeśli nadal czekacie – zarówno jako autorzy, jak i czytelnicy – na zapowiedziane projekty, pozostaje mi przeprosić jako redaktorowi prowadzącemu. Nie przewidzieliśmy, że w ciągu zaledwie kilku lat tyle rzeczy zmieni się tak diametralnie, ale nadal staramy się, aby w wasze ręce trafiły pozycje dopracowane w każdym szczególe.
Obecnie pracujemy nad 14 antologiami, kolejne nabory (lub ewentualnie konkursy) otworzymy, kiedy uda nam się dokończyć obecnie rozpoczęte projekty.
Dobra wiadomość? Już niedługo wrócimy do was z kolejną premierą!
Dawid Wiktorski